Shorewood studia

Zacznę od odpowiedzi ogólnej – NIE. jednak to nie jest jednoznaczne, zależy o jakich kierunkach mówimy i jakie cele mamy w życiu.

Są przykłady zawodów gdzie naturalnie musimy mieć ukończone studia i nie ma zmiłuj się.

Studia również pomagają przystosować się do życia, że nie warto się poddawać i walczyć o swoje. Kto z Was nie poprawiał któregoś przedmiotu np. 5 razy? Pewnie większość.

Studia to siedlisko nowych znajomości. Nigdzie indziej, NIGDZIE nie poznamy tylu ludzi co na studiach. Warto te znajomości wykorzystać. Oczywiście studia dzienne mają ogromną przewagę nad zaocznymi, gdyż jest to jakby przedłużenie zabawy szkolnej i widzimy się z rówieśnikami codziennie przez co możemy ich poznać „dogłębnie” 🙂

Studia uczą samodzielności – to nie szkoła średnia, tutaj musimy zacząć już na poważnie używać mózgu, chyba że to kierunek ala marketing i zarządzanie, dla którego idziemy tylko dla papierka. Przykład podany na szybkiego, może jest ten kierunek gdzieś normalnie prowadzony i trzeba coś umieć, ale ja takich uczelni nie znam, możesz mnie uświadomić 🙂

Studia uczą logicznego myślenia – uczelnia wyższa stawia przed nami różnego rodzaju wyzwania i zadania. Ktoś to tylko klepie na pamięć ma co najwyżej szanse na kierunkach humanistycznych.

Studia uczą nas kombinowania, bez którego w tym kraju szybko zginiemy. Tutaj każdy kombinuje od najmłodszych lat, to już domena Polaków.

Studia pomogą nam przebrnąć przez pierwszy etap selekcji  do pracy. Do wielu firm po prostu bez tego papierka się nie dostaniemy. Po pierwszym rzucie oka na nasze CV odpadamy. pocieszającym jest to, że dobry pracodawca, który ma coś w główce nie przykłada do tego większej uwagi – kandydata można sprawdzić w inny sposób np. na rozmowie.

Studia to imprezy, o tak 🙂 Dla ludzi, którzy je lubią to wielki plus 🙂

Studiowanie stało się tak powszechne, że nie zawsze ma to sens w tym kraju. Kogo teraz nie spytasz ma już tytuł magazyniera…wróć! Magistra:) Jak więc przyszły pracodawca ma wyselekcjonować najlepszych potencjalnie pracowników? Ciężko, więc może postawić lepiej na coś innego co by nas wyróżniało? Może szkolenia, doskonała znajomość języka, doświadczenie – praktyki czy wcześniejsze prace? Wiedzę samą w sobie można zdobyć i bez uczelni, nie masz biblioteki czy internetu? Czy ktoś chce tracić kilka lat na to by zdobyć papier to już od niego zależy, moim zdaniem są lepsze drogi rozwoju. Zobaczmy na przykładzie informatyków – znasz chociaż jednego dobrego, który nauczył się tego studiując? Nie – to samouki, którzy już zwykle idąc tam mieli ogromny zasób wiedzy, niejednokrotnie większy w praktyce niż ci profesorowie. Serio, myślicie, że ci staruszkowie nadążają za technologią? Większość z nich ma wiedzę przestarzałą, nie oszukujmy się. Trudno natomiast być lekarzem bez studiów, raczej w Polsce to nierealne, jednak jeśli myślimy o większości „standardowych” kierunków warto się zastanowić czy to nie będzie stratą czasu. oderwij się od uczelnianych książek i powiedz co Ty o tym myślisz 🙂

 

Pokaz to swoim znajomym!
Share