Wybory w USA jeszcze się nie zakończyły, ale można już z nich wyciągnąć wiele wniosków. I tak na przykład warto docenić nasz polski rynek mediów. Polski, mam na myśli polskojęzyczny. Patrząc co się dzieje na takich stacjach jak CNN czy Fox News, gdzie przerywane są wystąpienia takich osób jak prezydenta USA lub rzeczniczki Białego Domu, to nie wygląda to dobrze. Tam widać, że to media wybierają prezydenta (a tak przynajmniej im się wydaje). Media są także o krok przed tym, by skazywać ludzi. Już teraz widzimy jak oznaczane/cenzurowane i usuwane są niewygodne posty. Można mówić, że to prywatne firmy… niby tak, ale trochę z niesmakiem patrzę jak prywatna firma po 5 minutach od opublikowania postu przez prezydenta pisze, że to kłamstwo. Smutne czasy nadchodzą wielkimi krokami.