Już za moment wybory w USA. Za kim jestem? Tu chyba nie będzie zaskoczenia, jeśli powiem, że za Trumpem.
Co do debat to trochę szkoda ich słuchać, bo i tak mniej więcej wiadomo co kto powie, tam jest podział na Republikanów i Demokratów, więc zarys ogólny ich programów będzie zawsze mniej więcej podobny.
Trump może nie jest świętoszkiem, co wychodzi nawet ostatnio np. przy aferze nagraniowej i tym co mówił o kobietach. Zmienia też często swoje zdanie, choćby na temat ataku na niektóre kraje czy mówiąc o aborcji. Jednak jest to facet z jajami, biznesmen, człowiek, który myślę, że walczyły o ludzi, którzy naprawdę chcą pracować. Dla Polski z pewnością jest to również o wiele lepszy wybór niż kandydatka Demokratów, wystarczy popatrzyć na historię. Trump to taki trochę populista, z pewnością wiele rzeczy mówi pod publiczkę, tyle, że te rzeczy chociaż są właściwe. Natomiast pani Clinton nawet mówiąc pod publiczkę wywołuje u mnie hmm agresję?:)
To będą dziwne wybory, są to niezwykle dwie skrajne osoby, duża część społeczeństwa nie lubi ani jednej z nich. Historyczne wręcz. Trump ma duże szanse, gdyż jego przeciwniczka ma już swoje lata, chora, a przede wszystkim dlatego, że to kobieta. Nie to, że coś mam do kobiet, ale wiadomo jak jest, kobieta i polityka..hmm no wiele osób ma uprzedzenia i to nie bez powodu. Trump śmieje się, że taki Putin będzie lekceważyć Clinton, o to prawda, no postawcie ich koło siebie i zobaczmy miny:)
Także Trump do boju!